Najnowszy standard WIFI 802.11ax oferuje niesamowite (jak na schyłek roku 2018) możliwości transferu danych. Urządzenia, które będą korzystać z tych możliwości, powoli będą pojawiać się na sklepowych pułkach a jednym z nich będzie TP-Link Archer AX6000, który światło dzienne ujrzy na początku przyszłego roku.
Urządzenie dysponujące niemal 6000 Mb/s ogólnej przepustowości (4800 Mb/s w paśmie 5GHz i 1100 Mb/s w paśmie 2.4 GHz) dzięki daleko posuniętej optymalizacji, zmniejszeniu pojawiających się zakłóceń oraz ogólnej poprawie stabilności działania to doskonała propozycja dla małych biur czy domu. Router wyposażony jest w osiem gigabitowych portów LAN, port USB 3.0 typu A i port USB 3.0 typu C. Nad całością wydajności czuwa silnik ze stosownym osprzętem w postaci czterordzeniowego procesora o taktowaniu 1,8 GHz (z trzema procesorami pomocniczymi) oraz 1 GB pamięci RAM.
Archer AX6000 wyposażony jest w system TP-Link HomeCare zawierający antywirusa TrendMicro. Pomysł ten zastosowany był już we wcześniejszych konstrukcjach producenta (inne firmy mają oczywiście podobne rozwiązania) i generalnie jest to poczytywane jako pierwsza linia obrony występująca już na routerze. Konfiguracja urządzenia jest bardzo prosta i tak jak w przypadku innych produktów tego typu firmy TP-Link, można zrobić to za pomocą aplikacji mobilnej Tether.
Cena tego obiecującego routera nie jest jeszcze znana, ale prezentowane możliwości i wspaniałe wzornictwo każe czekać z utęsknieniem na Archera AX6000. Sama nazwa modelu przypomina nazwy broni z filmów z lat osiemdziesiątych, ale trzeba przyznać, że świetnie pasuje do drapieżnego i futurystycznego designu samego urządzenia.
